Rozpoznawanie czcionek to kluczowa umiejętność dla projektantów, twórców stron i specjalistów od typografii. Dziś mamy do dyspozycji szeroki wachlarz metod – od wtyczek do przeglądarek, przez inspekcję kodu, po analizę obrazów i plików PDF. W tym przewodniku znajdziesz sprawdzone techniki i narzędzia, które przyspieszą identyfikację krojów i uporządkują Twoją pracę.
Poniższy przewodnik stanowi kompleksowe źródło informacji dla każdego, kto chce opanować sztukę identyfikacji czcionek i usprawnić swoją pracę projektową.
Rozpoznawanie czcionek na stronach internetowych
Na stronach www typografia jest zdefiniowana w HTML/CSS, dlatego identyfikacja bywa łatwiejsza niż z obrazów. Skutecznie sprawdzają się dwa podejścia: wtyczki do przeglądarek oraz inspekcja elementów w narzędziach deweloperskich.
Rozszerzenia i wtyczki do przeglądarek
WhatFont to najprostszy sposób, by „podglądnąć” użyty krój na stronie. Po aktywacji wtyczki wystarczy najechać kursorem na tekst, by zobaczyć nazwę czcionki, jej wagę, styl, rozmiar, interlinię i kolor. Funkcjonalność rozszerzenia jest całkowicie darmowa.
Fontface Ninja oferuje podobny podgląd plus tryb maski, który ukrywa grafiki i pozwala skupić się wyłącznie na typografii – świetne, gdy na stronie pojawia się wiele elementów rozpraszających.
Fonts Ninja idzie dalej: poza identyfikacją umożliwia tworzenie zakładek, przeglądanie podobnych krojów i zarządzanie kolekcjami. Dostępna jest darmowa 15-dniowa wersja próbna z 20 instalacjami, a następnie subskrypcja 29 USD/rok.
Dla szybkiego porównania kluczowych cech popularnych rozszerzeń zobacz zestawienie:
| Narzędzie | Przeglądarki | Najważniejsze funkcje | Model cenowy |
|---|---|---|---|
| WhatFont | Chrome, Safari, Firefox | najechanie na tekst; nazwa, waga, rozmiar, interlinia, kolor | darmowe |
| Fontface Ninja | Chrome, Safari, Firefox | tryb maski, szybki podgląd właściwości, filtrowanie elementów | darmowe (funkcje podstawowe) |
| Fonts Ninja | Chrome, Safari, Firefox, macOS (app) | identyfikacja, biblioteka podobnych krojów, kolekcje | 15 dni trial; potem 29 USD/rok |
Metody oparte na kodzie i inspekcji elementów
Jeśli zależy Ci na pełnej kontroli lub wtyczki nie działają, skorzystaj z narzędzi deweloperskich przeglądarki. To metoda najbardziej niezawodna, bo bazuje na faktycznie załadowanych stylach CSS.
Poniżej znajdziesz podstawową procedurę w Firefoxie:
- Kliknij prawym przyciskiem na interesujący tekst i wybierz „Zbadaj” (lub „Zbadaj element”).
- W panelu deweloperskim przejdź do zakładki „Czcionki”.
- Odczytaj aktywną czcionkę i listę fontów zastępczych (fallbacks).
- Zweryfikuj rozmiar, wagę, interlinię i inne parametry.
Analogicznie w Chrome skorzystaj z tej ścieżki:
- Kliknij prawym przyciskiem na tekst i wybierz „Zbadaj” (lub „Zbadaj element”).
- W panelu „Elements” przejdź do zakładki „Computed”.
- Wyszukaj właściwość
font-familyi sprawdź kolejność zastosowanych fontów. - Zweryfikuj pozostałe parametry typografii w sekcji „Computed”.
Co jeszcze możesz szybko odczytać w panelu „Computed”:
- rozmiar czcionki,
- waga (font-weight),
- styl (normal, italic),
- interlinia (line-height),
- źródło ładowania (np. Google Fonts, Adobe Fonts, host lokalny).
Rozpoznawanie czcionek z obrazów i zdjęć
Identyfikacja z obrazów jest trudniejsza – algorytmy muszą poradzić sobie z jakością, perspektywą i efektami graficznymi. Dzięki OCR i uczeniu maszynowemu uzyskasz jednak bardzo dobre wyniki, o ile przygotujesz czytelny materiał.
WhatTheFont – najstarsze i najpopularniejsze rozwiązanie
WhatTheFont (MyFonts) korzysta z ogromnej bazy setek tysięcy krojów i analizy OCR. Prześlij JPG/PNG z tekstem, wskaż obszar, a narzędzie zwróci listę najlepiej dopasowanych fontów z podglądem. Usługa jest całkowicie darmowa.
Narzędzie najlepiej radzi sobie z czarnym tekstem na białym tle w wysokiej rozdzielczości. Niski kontrast, mały lub rozmazany tekst czy ciemne tło mogą pogorszyć wyniki. W razie problemów warto przetestować alternatywy.
WhatFontIs – alternatywa z bogatszą interakcją
WhatFontIs (od 2009 r.) zawiera profile dla ponad 500 000 czcionek. Prosi użytkownika o przepisanie znaków z obrazu, co często zwiększa trafność, a do tego dobrze radzi sobie z zakrzywionym tekstem i etykietami – to unikalna przewaga przy „trudnych” ujęciach.
Font Matcherator i FontSquirrel
Font Matcherator (Fontspring) wyróżnia się prostotą – przeciągnij plik na stronę, a narzędzie przeanalizuje glify i kontury OpenType. Testy wskazują, że baza może być bardziej ograniczona, co bywa wyzwaniem przy mniej typowych próbkach.
FontSquirrel Matcherator działa podobnie do WhatTheFont: wgraj obraz, kliknij „Matcherate It!” i porównaj wyniki. To solidna alternatywa, zwłaszcza gdy szukasz krojów dostępnych w ekosystemie FontSquirrel.
Dla porządku zobacz syntetyczne porównanie narzędzi do analizy obrazów:
| Narzędzie | Baza/zasoby | Cechy wyróżniające | Uwagi dot. jakości obrazu |
|---|---|---|---|
| WhatTheFont | setki tysięcy krojów | automatyczne wykrywanie obszarów, podgląd dopasowania | najlepiej: wysoki kontrast, białe tło; ciemne tło pogarsza wyniki |
| WhatFontIs | ponad 500 000 czcionek | wprowadzanie znaków przez użytkownika, obsługa zakrzywionych etykiet | często lepsze wyniki dla popularnych krojów i trudnych kadrów |
| Font Matcherator (Fontspring) | baza Fontspring | analiza glifów i konturów OpenType | bywa mniej skuteczny na zróżnicowanych próbkach |
| FontSquirrel Matcherator | baza FontSquirrel | prosty przepływ identyfikacji, wyniki z ekosystemu | rozsądne wyniki jako alternatywa |
Zaawansowane narzędzia oparte na sztucznej inteligencji
Głębokie sieci neuronowe szkolone na milionach obrazów oferują dziś wyższą precyzję, także przy gorszej jakości wejścia. AI potrafi skuteczniej „odszumieć” obraz, zrozumieć kontekst i podpowiedzieć wizualnie podobne kroje.
AI Font Identifier
AI Font Identifier (Linnk.ai) identyfikuje czcionki ze zrzutów, projektów i zdjęć, a także proponuje alternatywy. Możesz doprecyzować tekst z obrazu, styl kroju oraz wymagania licencyjne. Narzędzie wyróżniają szybkość i dobra skuteczność także na słabszych obrazach.
Aspose Font Detector
Aspose OCR Font Detector to darmowy serwis online – wgraj zdjęcie/skan lub podaj adres URL, kliknij „Co to za czcionka?” i otrzymaj nazwę kroju wraz z przykładowym tekstem. Działa w przeglądarce, na dowolnym urządzeniu i najlepiej z obrazami wysokiej jakości.
Korzyści płynące z narzędzi AI najlepiej widać w następujących obszarach:
- odporność na szum i zniekształcenia – wyższa skuteczność przy słabszych zdjęciach,
- szybkość działania – błyskawiczna analiza wielu próbek,
- sugestie podobnych krojów – pomoc przy braku jednoznacznego dopasowania.
Rozpoznawanie czcionek w plikach PDF
W PDF-ach czcionki bywają wbudowane, więc często da się je odczytać bezpośrednio z właściwości dokumentu lub przez edycję tekstu.
Adobe Acrobat Reader
Otwórz PDF, wybierz „Plik” → „Właściwości dokumentu” (Ctrl+D), a następnie kartę „Czcionki”, aby zobaczyć listę użytych krojów i informację, czy są wbudowane częściowo, czy w pełni.
Adobe Acrobat Professional
W płatnej wersji kliknij tekst prawym przyciskiem i wybierz „Edytuj plik PDF”. Po wskazaniu fragmentu aplikacja pokaże nazwę czcionki w panelu edycji i umożliwi modyfikację.
UPDF
UPDF identyfikuje czcionki w czasie rzeczywistym – kliknij dowolny tekst, aby natychmiast zobaczyć krój, także w skanach i obrazach. W praktyce potrafi to nawet kilkukrotnie przyspieszyć pracę nad PDF-em.
Najważniejsze różnice między popularnymi rozwiązaniami do PDF znajdziesz w tej tabeli:
| Narzędzie | Sposób identyfikacji | Kluczowa zaleta |
|---|---|---|
| Adobe Acrobat Reader | Właściwości dokumentu → zakładka „Czcionki” | darmowy podgląd użytych krojów i informacji o osadzeniu |
| Adobe Acrobat Professional | Tryb „Edytuj plik PDF” i podgląd nazwy fontu w edycji | interaktywna edycja i natychmiastowa identyfikacja w interfejsie |
| UPDF | kliknięcie tekstu → identyfikacja w czasie rzeczywistym | wsparcie dla skanów/obrazów i szybka praca z dokumentem |
Adobe Photoshop i profesjonalne narzędzia
Adobe Photoshop ma wbudowaną funkcję „Match Font”. Otwórz obraz, zaznacz obszar z tekstem narzędziem Prostokątny wybór (Rectangular Marquee), a następnie wybierz w menu „Typ” → „Dobierz czcionkę”.
Photoshop zwróci listę zainstalowanych krojów pasujących do próbki oraz pozwoli jednym kliknięciem pobrać brakujące fonty z Adobe Fonts. Ścisła integracja z Adobe Fonts znacząco skraca czas poszukiwań i wdrożeń.
Czynniki wpływające na dokładność rozpoznawania
Lepszy materiał wejściowy to lepsze wyniki. Rozdzielczość, kontrast i tło mają bezpośredni wpływ na skuteczność algorytmów.
Rozdzielczość obrazu i kontrast
Używaj wysokiej rozdzielczości (rekomendowane co najmniej 300 DPI przy skanach). Czarny tekst na białym tle daje najwyraźniejszy kontur znaków i ogranicza błędy.
Ciemne tło i jego wpływ na rozpoznawanie
Niski kontrast utrudnia wykrywanie krawędzi liter, dlatego na ciemnym tle wyniki bywają gorsze. Podnieś kontrast w edytorze lub spróbuj innego narzędzia lepiej uczulonego na takie przypadki.
Jakość i czystość obrazu
Aby uniknąć zniekształceń, zadbaj o poprawne oświetlenie i kadrowanie. Oto praktyczne wskazówki do zdjęć smartfonem:
- oświetl papier z przodu, aby uniknąć cieni,
- trzymaj telefon równolegle do powierzchni, by zminimalizować perspektywę,
- kadruj tak, by tekst zajmował jak największą część ujęcia i był ostry,
- unikaj fotografowania przez szybę lub połyskliwe powierzchnie.
Ograniczenia i wyzwania w rozpoznawaniu czcionek
Żadne narzędzie nie jest nieomylne. W testach tradycyjne rozwiązania, jak WhatTheFont, osiągają zwykle 60–70 procent trafności – nowe, ręcznie rysowane lub niestandardowe kroje mogą nie znaleźć się w bazie i zostaną zastąpione podobnymi propozycjami.
Najlepsze praktyki przy identyfikacji czcionek
Aby zwiększyć skuteczność, trzymaj się poniższych zasad:
- korzystaj z wielu metod – porównuj wyniki wtyczek, inspekcji kodu i serwisów do obrazów;
- dbaj o jakość materiału – wysoka rozdzielczość, dobry kontrast i brak zniekształceń to podstawa;
- uwzględnij polskie znaki – gdy są problemy z diakrytykami (ą, ę, ć, ł, ó, ś, ź, ż, ń), spróbuj ich wersji bez znaków diakrytycznych.